W Małopolsce trwa Festiwal Zawodów – wydarzenie, które od lat prezentuje możliwości edukacyjne i zawodowe dzieciom i młodzieży, inspirując ich do podejmowania świadomych decyzji dotyczących przyszłości. Podczas Festiwalu odbyło się II posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Koordynacji, w którym uczestniczył wicemarszałek Witold Kozłowski.
Bardzo się cieszę, że spotykamy się właśnie tutaj, podczas Festiwalu Zawodów w Małopolsce. To dobra okazja do tego, by rozmawiać o kluczowych wyzwaniach w kształtowaniu kompetencji zawodowych w naszym regionie oraz o podejściu do kształcenia młodego pokolenia. Blisko 20 tys. zarejestrowanych uczestników pokazuje ogromne zainteresowanie Festiwalem
- mówił wicemarszałek Witold Kozłowski.
To wydarzenie od lat pokazuje, że istnieje duża grupa młodzieży, która szuka optymalnej ścieżki rozwoju. Uczniowie potrzebują i poszukują wiedzy, aby dokonać wyboru kolejnego etapu edukacji. A naszą rolą jest to, aby zapewnić im spotkanie z rynkiem pracy, z przedstawicielami różnych branż, dać im możliwość rozmowy o tym, co ich interesuje, gdzie widzą siebie w przyszłości
- podkreślił wicemarszałek Witold Kozłowski.
Podczas posiedzenia zaprezentowano m.in. Raport z badania odbioru społecznego kształcenia zawodowego oraz pożądanych kierunków i metod jego promocji w Małopolsce. Badania miały charakter regionalny, przy czym wyniki opracowano z podziałem na subregiony: Krakowski Obszar Metropolitalny, Małopolskę Zachodnią oraz Subregiony Podhalański, Sądecki i Tarnowski. Uczestniczyli w nich uczniowie klas 7 i 8 szkół podstawowych, rodzice i opiekunowie prawni uczniów, nauczyciele, doradcy zawodowi, pedagodzy oraz dyrekcja szkół.
Wyniki tego badania pomogą nam lepiej zrozumieć potrzeby młodzieży, ich oczekiwania wobec rynku pracy oraz wyzwania, przed którymi stoją szkoły i instytucje edukacyjne
- zaznaczył wicemarszałek Witold Kozłowski.
Wyniki badań przedstawiła Anna Diawoł-Sitko. Omawiając je, zwróciła uwagę m.in. na to, że wielu uczniów wie o funkcjonowaniu techników i szkół branżowych, ale często nie znają szczegółów ich oferty edukacyjnej: nie wiedzą, jakie tytuły można w nich zdobyć, czy do jakich konkretnych zawodów przygotowują. Wskazała także na istotną rolę źródeł, z jakich młodzi pozyskują wiedzę o możliwościach wyboru dalszych etapów edukacji. Tu pierwszym źródłem informacji są dla młodych ludzi rodzice. Wiedzę o rynku pracy, jak wskazują wyniki badań, uczniowie najczęściej czerpią z internetu.
W prezentacji wiele uwagi poświęcono barierom w wyborze szkoły ponadpodstawowej wskazywanym przez uczniów. Wśród najczęściej wymienianych czynników utrudniających ten wybór znalazły się: niejasne wymagania rekrutacyjne, niezdecydowanie co do przyszłej ścieżki kariery, ograniczone informacje w szkole, brak informacji o jakości nauczania czy problemy związane z czasem i kosztami dojazdu do danej placówki.
W omówieniu badań znalazły się także rekomendacje dla wzmocnienia doradztwa zawodowego. Wśród nich wskazano m.in. konieczność rozpoczynania działań doradczych we wcześniejszych klasach, potrzebę indywidualizacji wsparcia doradczego oraz zaangażowania rodziców w proces doradztwa.
- Już kilkuletnie dzieci rozumieją, że będą kiedyś pracować, jak ich rodzice. Dlatego rozmowę o przyszłości i ścieżce zawodowej należy zaczynać wcześniej, niż w ostatniej klasie szkoły podstawowej - podkreśliła Anna Diawoł-Sitko.
Podczas posiedzenia Wojewódzkiego Zespołu Koordynacji zaprezentowano także m.in. realizowany w Małopolsce model wspierania talentów wśród dzieci. Temat zaprezentował dr Łukasz Cieślik, dyrektor Małopolskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli.
Jak podkreślił, obecnie wspieranie uzdolnień dzieci odbywa się w modelu egalitarnym. – Przyjmujemy, że każde dziecko jest zdolne. Naszą misją jest pomoc w odnalezieniu tego talentu, uzdolnienia, czy wrażliwości, która może okazać się motorem rozwoju dziecka w przyszłości – wyjaśnił.
- Realizowano już badania, które pokazywały, że nawet kilkuletnie dzieci mogą zmagać się z wypaleniem i depresją, związanymi z odczuwaniem presji i szybkim tempem życia. Dlatego jednym z naszych najważniejszych zadań jest budowanie wśród dzieci i młodzieży świadomości, ze rozwój ma przede wszystkim dawać satysfakcję, a nie tylko być w jakiś sposób drogą dopasowania się do trendów czy oczekiwań. W jednym z badań, maturzyści pytani o motywację do wyboru danego kierunku studiów wskazywali, że kierowała nimi chęć zdobycia dobrej pracy, zapewnienia sobie wysokich zarobków, wysokiego statusu. Nie wskazywali na realizację pasji czy zainteresowań – wyjaśnił Łukasz Cieślik. – To dla nas bardzo ważny sygnał. Im lepiej zdiagnozujemy szczególne uzdolnienie czy predyspozycje, tym mocniej młody człowiek uwierzy, że jest zdolny i będzie bardziej chętny do samorozwoju, będzie czerpał z tego zadowolenie – dodał Łukasz Cieślik.















